- Stały związek, Zerwanie

Jak dojść do siebie po rozstaniu?

Witajcie!
W tym artykule przedstawię wam bardzo ciężki temat,  będzie to „Jak dojść do siebie po rozstaniu?”.
Czasami bywa tak w związkach, że niestety nam nie wychodzi, przychodzi moment kiedy trzeba pożegnać się już na zawsze, z swoim partnerem. Nie jest to miłe, na pewno każdy odczuwa po czymś takim ból który towarzyszy takim osobom nieraz wiele tygodni a nawet może i miesięcy. Dlatego też, dzisiaj chciałbym wam przybliżyć temat tego, jak pozbierać się po rozstaniu? i jak sobie poradzić z rozstaniem.
Dobrze, a więc przechodzimy do głównej części tego poradnika 🙂

Nie tłum bólu w sobie. Wyżyj się, okaż swoje emocje, wypłacz się do poduszki. Rób wszystko tak, jak odczuwasz swoje emocje, wyraź je w pełni. Napisz list do byłego/byłej i opisz w nim wszystko co czujesz, nie wysyłaj go, możesz go natomiast spalić. Chodzi o to, żebyś się nie  zamykał na swoje emocje bo to nic dobrego nie przyniesie, lepiej jest się wydrzeć, wyżyć, wypłakać i później mieć spokój, a uwierzcie że jeśli dacie swoim emocjom upust to przyjdzie ukojenie.
Nie zamykaj się na świat. Nie zamykaj się w pokoju na kilka tygodni, wychodź do znajomych, wychodź na miasto, spędzaj tak czas aby nawet nie dać sobie chwili by pomyśleć o byłym/byłej. Zajmij się rzeczami na które wcześniej nie miałeś czasu, zabaw się i zaszalej, a nawet zostań w pracy dłużej – wszystko to po to, aby nie mieć czasu. Zbyt duża ilość wolnego czasu jest teraz twoim wrogiem.
Wygadaj się.  Wygadaj się komuś, jeśli masz kogoś bliskiego, kogoś z rodziny, kto jest zaufaną osobą – to wygadaj się mu, opowiedz mu o swoich emocjach. Jeśli nie masz takiej osoby, to możesz nawet wejść na jakiś anonimowy czat w internecie, i wyżyć się, dać upust swoim słowom, będzie to lepsze nawet niż napisanie listu, bo będziesz miał/miała świadomość że przeczytała to jakaś druga osoba. Oczywiście pamiętaj aby w takiej sytuacji, nie rzucać imionami i nazwiskami ani żadnymi prywatnymi informacjami.
Pogódź się z tym. Ludzie nie potrafią się pogodzić z zerwaniem, często sprawdzają sms i wiadomości na facebooku myśląc „a może jednak mnie przeprosi i napisze, będzie wszystko dobrze”. Nie możesz tak myśleć, pogódź się z tym, że to już koniec. Musi to do ciebie dotrzeć, staraj się unikać myślenia o tym jak było wam dobrze, staraj się unikać po prostu myśli związanych z byłym/byłą. Pogódź się z tą sytuacją i idź dalej przed siebie.
Mam nadzieję, że chociaż trochę te 4 krótkie rady, wam pomogły. Niestety nie ma złotego lekarstwa na ból po zerwaniu, nawet samych porad jest mało. Skorzystaj z tych które wyżej opisałem, na pewno zmniejszy to choć trochę twój ból. Pamiętaj o tym, że to czas jest najlepszym lekarstwem, i nawet jeśli obecnie tuż po zerwaniu, uważasz że to nie prawda, to przekonasz się za kilka lat, iż faktycznie czas potrafi leczyć rany. Wiadomo, wspomnienia i myśli nie da radę wymazać, ale zranione serce da radę naprawić, zwłaszcza jeśli w naszym życiu pojawi się ktoś inny, ktoś lepszy.

Pozdrawiam 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *